wtorek, 17 stycznia 2017

Labello Lip Butter czyli...całuśne usta z TOLUNĄ

Toluna sprezentowała mi balsam do ust Labello Lip Butter akurat wtedy, kiedy najbardziej go potrzebowałam. Szczególnie w zimowo-jesiennych miesiącach zmagam się z suchością ust i ich pękaniem.




 Balsam sprawdził się rewelacyjnie, świetnie nawilżył, natłuścił i zregenerował moje usta. Już nałożenie niewielkiej warstwy wystarczyło, aby mieć pewną ochronę na ługi czas.Wysoka jakoś składników odżywczych sprawia, że balsam ma idealną konsystencję, a nałożony na usta nie pozostawia ciężkiej powłoki.



 Czuję, że zaprzyjaźnimy się na dłużej. Z nim żadna pogoda mi niestraszna, a ja zawsze super wyglądam :) ps. Wielki plus za poręczne opakowanie.

czwartek, 5 stycznia 2017

Błękitne święta na morskiej fali czyli lazurowa kampania Le Petit Marseillais ...


Świąteczna niespodzianka od LPM znowu wprawiła mnie w wesoły nastrój, przywołując na myśl ciepłe wakacje w lazurze morskiej przygody...


 Paczka ambasadorska zawierała całe pokłady morskich skarbów.  Kosmetyki z linii morskiej okazały się miłym akcentem w grudniowe, zimowe wieczory, a dzięki nim moja łazienka przerodziła się w centrum relaksu...




Krem do mycia i balsam do ciała bardzo przypadły mi do gustu. Oba kosmetyki mają przyjemny zapach, bezapelacyjnie kojarzący się z bryza morską.  Krem z białą glinką i algami morskimi znakomicie oczyszcza i nawilża skórę, potęgując uczucie świeżości przez wiele godzin. Balsam do ciała z algami i oligoelementami to ratunek nawet dla bardzo suchej skóry. Świetnie nawilża, regeneruje ciało, bez uczucia nieprzyjemnej lepkości. Zawartość składników odżywczych, soli mineralnych i  cennych mikroelementów sprawia, że jest to doskonała pielęgnacja i regeneracja skóry...


#AmbasadorkaLPM #lepetitmarseillais